poniedziałek, 29 października 2012

Marchewkowe pole rośnie wokół nas...



Dzisiejszy dzień przebiegał pod znakiem koloru pomarańczowego.
Już rano na śniadanie panie przygotowały dodatkowe kanapki z dżemem pomarańczowym.
Następnie wspólnie przygotowaliśmy ciasto marchewkowe dla wszystkich dzieci.
A potem...potem to już czekała nas świetna zabawa:

1. Kto potrafi karmić kolegę z zasłoniętymi oczami?
Daniel w tej konkurencji nie miał sobie równych i razem z Tymkiem zajęli I miejsce. Gratulacje!

2. Kto wsiądzie do marchewkowego pociągu?

3. Kto trafi do obręczy?
Z tym Smerfy miały problemy, za to młodsze dzieci świetnie sobie radziły z tym zadaniem. Honor grupy uratował dopiero Nikodem.



4. Kto potrafi śpiewać na 3 głosy?

5. Kto ma tyle fantazji by wyczarować marchewką i tuszem obraz?
Wiktoria Kica wystemplowała piękne kwiaty.

6. Kto ma tyle odwagi, by zjeść marchewkowe ciasto przygotowane przez Smerfy i wypić marchewkowy sok ? :)

7. i wreszcie...kto ma pomysł, co zrobić z tymi marchewkami, które zostały? 6-latki zrobiły marchewkowe zwierzątka, które można już podziwiać na wystawie w przedszkolu.