Czwartek. 21 marca. Kalendarzowa wiosna rozpoczyna swe panowanie. Już od pewnego czasu nie możemy się jej doczekać, dlatego chcemy ją przywitać w sposób wyjątkowy, po królewsku.
Ale od początku.
Najpierw żegnamy, pakujemy i wysyłamy na biegun północny Marzannę. Niech dotrzyma towarzystwa Królowej Śniegu w lodowym zamku.
Następnie ubieramy naszym paniom Wiosnom zielone sukienki. Ozdobne kwiatowe przypinki zdobywamy poruszając się po planszy i odpowiadając na pytania, zagadki słowne i smakowe.
"pionki" w grze: Franiu, Wiktoria, Kamila
Smerfy prześladował wyjątkowy pech, mimo wszelkich starań i ogromnych chęci kostka rzadko wskazywała dużą liczbę oczek, albo wypadało na puste pole, bez możliwości uzyskania kwiatka.
Pierwszy do mety dotarł przedstawiciel Misiów, grupy, która odpowiedziała na najwięcej pytań
(i to tych najtrudniejszych, w końcu już niewiele dzieci zna np. agrest). Franiu uzbierał 8 kwiatów !
Uzupełniające dekorowanie sukien
i przemarsz
W czasie marszu śpiewaliśmy piosenkę Maszeruje wiosna, miejmy nadzieję, że Pani Wiosna nas usłyszała i niebawem roztopi ten powracający śnieg:
Wiosno, wiosno nie zapomnij o nas,
Każda trawka chce być już zielona.
Gdybyś zapomniała, inną drogą poszła,
Zima by została mroźna
(zdjęcia w folderze)
